My middle name is LisaMożna by powiedzieć że to już mały kroczek do poznania Sary, czekam na więcej informacji o niej, bo jednak mimo wszystko nic o niej nie wiemy oprócz tego że była z Brycem a jej drugie imię to Lisa, no i nie lubi oliwek, ja również

Co do samego odcinka, gościła nas Carina, rudowłosa dziewczyna, z bardzo ładnymi nogami, jestem jak najbardziej za, i chcę więcej takich! Trudno mi cokolwiek o niej powiedzieć, musiałaby wystąpić chyba na przynajmniej jeszcze jeden odcinek, ale jakoś nie podoba mi się za bardzo jej charakter, choć widać że jest dosyć dominująca, ale oszukać też potrafi.
Zakładam że to nie będzie jej jedyny występ w serialu, bo zakładam że ma jeszcze wiele do odkrycia, i nie chodzi tylko o ubrania. Czekam na więcej konfrontacji Sarah - Carina, a kto wie, może o Chucka się pobiją, w końcu mówiła że uwielbia brać to, czego chce Sarah, tak więc zobaczymy jak to będzie. Zabawna sytuacja była z Johnem, jak został przykuty do łóżka, "zupełnie jak w Pradze", a potem scena w windzie

Odcinek był całkiem dobry, dużo akcji, zaczyna się od gry na pytania, pytanie Sary było raczej zbyt trudne, bo wiadomo że nie chodziło o oparzenie słoneczne, tak więc Chuck miał trochę utrudnione, to niesprawiedliwe

Jak pisałem w temacie o poprzednim odcinku, więcej babskich walk, no i była, ale po pierwsze, nie wiadomo czy złodziejaszek był facetem czy kobitą, choć potem już wiemy, a poza tym po drugie, za mało odkryte miały, więc się trochę zawiodłem

Ani trochę nie podobał mi się wątek Cariny i Morgana, bo i tak wiedziałem że zostanie zraniony, chłopina teraz się upija sokiem winogronowym przez tę cholerę! Ale przynajmniej, jak to ona mówiła, poznał dreszczyk emocji, zawsze to jakiś początek w poznaniu kogoś prawdziwego, doświadczenie już zostanie, tak więc Morgan, do dzieła!
Sama zaś misja, krótka, ale panie w bikini były, więc nie narzekam aż tak, szkoda tylko że Chuck uwierzył Carinie, od początku wiadomo że coś tu śmierdzi ;p
Co potem, ucieczka rudowłosej, cmok dla Morgana (mniam), uwiedzenie Johhna, fajnie że Sarah strzeliła mu fotkę, niech wyśle to do całej agencji

Następnie Chuck musi działać i ratować swoich ochroniarzy, fajnie że chociaż Carina mu pomaga, to znak że ma serce i uczucia!
Świetna scena gdy chcą, a raczej nie chcą oddać diamentu, czuję się fajnie będąc polakiem że zrozumiałem co nasza laska powiedziała, ale za to rudowłosej niestety w ogóle, myślę że to rosyjski, albo ukraiński, dowiem się tego.
Wiem że jeszcze w paru epizodach Sarah mówi po polsku, co bardzo mi to pasuje, bo uwielbiam polskie akcenty w zagranicznych serialach/filmach.
Sądzę że to by było na tyle, tylko jakoś tak głupio na blondi patrzałem, która nie chciała powiedzieć nic prawdziwego o sobie, trochę smutne, ale jeszcze wszystko wyśpiewa, jestem tego pewien
